niedziela, 9 grudnia 2012

Tinker Tailor Soldier Spy

Przyznam się, że Tinker Tailor Soldier Spy - film nakręcony na podstawie książki Johna Le Carre o tym samym tytule - przyciągnął moją uwagę głównie obsadą. Gary Oldman, Colin Firth, Benedict Cumberbatch. Aktorzy, których nazwiska wymienione w obsadzie obiecują niemało. Nie zawiodłam się. Kupienie DVD było dobrą inwestycją.
Fabuła filmu skupia się wokół poszukiwań kreta - radzieckiego agenta wprowadzonego do brytyjskiego wywiadu w celu zdobycia informacji, które MI6 miałoby wymieniać z CIA. Podejrzenia padają na członków  organu dowodzącego, tak zwanego Cyrku. Smiley, główny bohater grany przez Gary'ego Oldmana, podejmuje się śledztwa pomimo tego, że od kilku lat jest na emeryturze. Pomaga mu Peter Guillame (Benedict Cumberbatch).
Tego filmu nie powinno oglądać się bez odpowiedniej dawki skupienia. Tinker Tailor Solider Spy powoli, majestatycznie wręcz, odkrywa przed widzami kolejne zawiłości fabuły. Czasami jedna krótka scena potrafi wyjaśnić motywację poszczególnych bohaterów. Dlatego uważne oglądanie to podstawa.
Na początku nużyło mnie powolne tempo zawiązywania intrygi, ale druga część filmu w pełni to rekompensuje. Tinker Tailor... to inteligentna rozrywka, która nie tłumaczy wszystkiego i pozwala widzowi wiele wywnioskować samodzielnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz